środa, 21 października 2015

Udany start w Lubinie

Były duże obawy przed tym biegiem ale okazało się, że start był przyzwoity. Pogoda sprzyjała biegom, było ok 10 stopni, brak wiatru to chyba wymarzona pogoda. Mam mały niedosyt po biegu, trochę za wolno zacząłem bieg na kolejnych kilometrach starałem się trochę przyśpieszyć. Na półmetku czas 24:14, druga część biegu była trochę szybsza. Wynik na mecie 47:41 co dało 446 miejsce. Plan wykonany, nie chciałem za bardzo forsować tempa w tym biegu bo tak naprawdę nie byłem do niego do końca przygotowany.


Teraz małe przygotowania do półmaratonu w Świdnicy, który już 11 listopada. Powoli zaczynam plany do marzeń czyli maratonu. Wkrótce informacje kiedy będzie debiut.

sobota, 17 października 2015

Wakacja za nami, czas na start

Tydzień wypoczynku, dzisiaj powrót i jutro udział w biegu o lampkę górniczą na 10 km. Po tygodniu laby jutro wynik będzie sprawą drugorzędną. Ciężko znaleźć jakieś trasy do biegani na wyspie Kos. Pozostało biegać głównymi drogami do pobliskich miejscowości.

Jedna polna ścieżka która miała 500m

Udało się dwa razy zmobilizować i pójść wieczorem trochę potruchtać. Nie nastawiam się w jutrzejszym biegu jakiegoś dobrego wyniku ale trzeba jakiś cel na bieg sobie postawić. Każdy rezultat poniżej 50 min będzie zadowalający.

Pakiet startowy już odebrany i jutro 11:00 start.


piątek, 9 października 2015

Czas na zasłużone wakacje

Po intensywnych 4 miesiącach pracy czas na wakacje. Tym razem kierunek Grecja i wyspa Kos. Oczywiście cały czas trwają przygotowania do dalszych startów. W tym tygodniu jak do tej pory jeden trening, ciężko dochodziłem do siebie po niedzieli. Jutro jeszcze poranne bieganko i po 12 wylot. Sprzęt do biegania zabieram ze sobą bo zaraz po powrocie tj. 18 start na 10 km - XXX Barbórkowy Bieg o Lampkę Górniczą.

niedziela, 4 października 2015

Półmaraton nr 2 ukończony

Dzisiaj udało się ukończyć drugi półmaraton, czas zdecydowania słabszy niż w debiucie bo 2:01:23. Sił starczyło na 14 km na międzyczasie było 1:16:04 także jeszcze na przyzwoitym poziomie, ostatnia pętla 7 km to już katorga. Trochę za szybko zacząłem bieg bo pierwsze 6km biegłem w tempie ok 5:00 na km, na takie tempo nie byłem przygotowany. Najważniejszy, że udało się ukończyć bieg, teraz czas do pracy i systematycznych treningów i będzie lepiej. Następny start 18 października na 10 km w Lubinie.






sobota, 3 października 2015

Jutro drugi start w półmaratonie

Już jutro drugi start na dystansie 21km. Pakiet startowy odebrany, jutro od 11 zaczynamy. Czas w dniu jutrzejszym schodzi na drugi plan, brak przygotowań. Mam nadzieje, że poniżej 2 godzin uda się pokonać ten dystans.