sobota, 17 października 2015

Wakacja za nami, czas na start

Tydzień wypoczynku, dzisiaj powrót i jutro udział w biegu o lampkę górniczą na 10 km. Po tygodniu laby jutro wynik będzie sprawą drugorzędną. Ciężko znaleźć jakieś trasy do biegani na wyspie Kos. Pozostało biegać głównymi drogami do pobliskich miejscowości.

Jedna polna ścieżka która miała 500m

Udało się dwa razy zmobilizować i pójść wieczorem trochę potruchtać. Nie nastawiam się w jutrzejszym biegu jakiegoś dobrego wyniku ale trzeba jakiś cel na bieg sobie postawić. Każdy rezultat poniżej 50 min będzie zadowalający.

Pakiet startowy już odebrany i jutro 11:00 start.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz