piątek, 10 kwietnia 2015
Bieganie - wszystko zaczęło się od ??
Witam wszystkich na moim blogu na którym chciałem Was zachęcić do aktywności fizycznej między innymi do biegania. Chciałem na własnym przykładzie pokazać jak to się zaczęło i na bieżąco opisywać starty, treningi postępy itd.
Wracając do tytułu postu to już rozwijam temat.
Od kilku lat regularnie trenowałem siatkówkę w tym roku z przyczyn głównie zawodowych musiałem odpuścić. Brak ruchu do którego byłem przyzwyczajony spowodował wzrost wagi która zbliżała się do 100. Noo max było chyba 95kg przy 180 cm wzrostu. Źle czułem się z tą wagą (te boczki!!!) cały czas myślałem, że muszę co zacząć robić siłownia, bieganie itd. Głownie kończyło się na myśleniu bo wracając z pracy po 18 nic się nie chciało.
Pierwszy krok zrobiłem na zakupach będąc w sklepie sportowym kupiłem spodnie do biegania (zbliżała się zima więc nie ma w czym biegać), bluzę, czapkę, rękawiczki i buty już posiadałem. Zakupy zrobiłem jeszcze w 2014 r. Teraz brakowało tylko zapału. Żona tylko podgadywała po co ci ten strój itp.
Myśląc o postanowieniach na nowy rok 2015 pomyślałem na 30-tke zacznę biegać .
Po kilku tygodniach pewnego mroźnego dnia a dokładnie 25.01.2015 ruszyłem do pierwszego treningu. Dokładnie biegłem 30 min robiąc 4,84 km (korzystam z aplikacji sports-tracker).
foto z pierwszych treningów, warunki nie zachęcały
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz